Główne przyczyny bólu pleców i jak je złagodzić?

Ból pleców to powszechny problem, na który skarzą się coraz młodsi ludzie. Powodów bólu okolic kręgosłupa jest wiele, począwszy od wad postawy i zwyrodnienia stawów, przez urazy na braku ruchu kończąc. Jak je załagodzić i czy możemy im zapobiec?

Przyczyny bólu pleców

Jedną z przyczyn dolegliwości bólowych kręgosłupa może być wada postawy. Wada postawy to nic innego, jak nieprawidłowe i niefizjologiczne odchylenie od przyjętej normy. Może powstać jeszcze w okresie prenatalnym (zanim dziecko się urodzi) lub w okresie dziecięcym i szkolnym, kiedy krzywizny kręgosłupa się kształtują. Wpływ na wady postawy w wieku szkolnym najczęściej mają złe nawyki takie jak krzywienie się podczas siedzenia, noszenie plecaka na jednym ramieniu, czy garbienie się. Jeśli nadmierne lub zbyt małe ukształtowanie krzywizn kręgosłupa nie zostanie skorygowane w pierwszych kilku latach życia dziecka, utrwali się i ich korekcja jest praktycznie niemożliwa. Zła postawa bardzo często rzutuje na nieprawidłowe ustawienie i funkcjonowanie pozostałych stawów.

Kolejną przyczyną dyskomfortu lub bólu jest powtarzalny ruch, lub jego niedostateczna ilość. Występuje na ogół u osób, które wykonują jednostajny i jednostronny ruch lub prowadzą siedzący tryb życia. Dochodzi wówczas do dysbalansu, czyli osłabienia jednych mięśni, przy jednoczesnym zbyt dużym napięciu drugich. Nasze ciało stworzone jest do ruchu we wszystkich płaszczyznach, dlatego jeśli dany ruch jest powtarzany zbyt często, może dojść do przeciążeń. Najczęstsze problemy z kręgosłupem wynikają jednak z osłabienia mięśni, co spowodowane jest brakiem aktywności fizycznej i siedzącym trybem życia.

Uraz lub kontuzja związana np. z niewłaściwym podniesieniem ciężkiego przedmiotu należy do kolejnej grupy przyczyn występowania dolegliwości bólowych kręgosłupa. Jeśli w takiej sytuacji nie zareagujemy odpowiednią diagnozą i rehabilitacją, ból może przejść w stan przewlekły.

Diagnoza i postępowanie

Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, jest diagnoza u specjalisty. Najlepszym wyborem będzie udanie się do fizjoterapeuty lub ortopedy, którzy ustalą przyczynę dolegliwości, w razie konieczności zlecą dodatkowe badania i zalecą odpowiednią rehabilitację.

Jak możemy sobie pomóc w domu?

Zanim sięgniemy po leki przeciwbólowe, warto pomyśleć o ćwiczeniach rozciągających w domu. Możemy poprosić fizjoterapeutę o zestaw ćwiczeń, które będziemy wykonywać, gdy dosięgnie nas niedyspozycja, a najlepszym wyjściem będzie ich regularne wykonywanie. Aktualnie czas oczekiwania na wizytę u specjalisty jest bardzo wydłużony, dlatego w pilnym przypadku warto pokusić się o wizytę prywatną i w razie konieczności wykupić pakiet masaży. Czasami nawet jedna wizyta u fachowca potrafi przynieść ulgę w bólu, innym razem potrzebujemy kilku lub kilkunastu zabiegów, aby odczuć wyraźną poprawę. Koszt takiego pakietu może sporo kosztować, a nie zawsze mamy odłożone na ten cel fundusze. W takim przypadku możemy posiłkować się chwilówką bez bik.

Jeśli jednak nie zdecydujemy się na pakiet u rehabilitanta, możemy zainwestować w popularny ostatnio sprzęt do domowego masażu mięśni i powięzi. Kupując wałek do masażu, popularnie zwany rollerem oraz twardą piłeczkę możemy rozmasować nie tylko bolesne miejsce, ale również całe ciało. Korzystnie dla naszego aparatu ruchu byłoby wykonywać rolowanie regularnie.

Jeśli masaże i ćwiczenia nie przynoszą rezultatów, możemy sobie pomóc stosując miejscowo maści przeciwzapalne i przeciwbólowe, a w ostateczności tabletki.